.png)
Bieżący rok, jak mało który, obfituje w wiele ważnych rocznic narodowych i państwowych. Można powiedzieć, że jest pod tym względem wyjątkowy. Niedawno, 2 kwietnia obchodziliśmy dwudziestą rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Niedługo zaś, 18 maja przypadnie z kolei 105 rocznica urodzin tego wielkiego papieża i duchowego przywódcy Polaków, uważanego powszechnie za najwybitniejszego w historii naszego narodu. Jan Paweł II wielokrotnie przypominał nam o wielkości naszego dziedzictwa minionych pokoleń, ale też o obowiązku jego zachowania i rozwijania dla tych pokoleń, które nadejdą. Powtarzając, że pamięć tworzy tożsamość zwracał uwagę, że człowiek szuka tożsamości. W ten sposób tworzy się więź każdego człowieka z własnym narodem. Z jego historią, kulturą, językiem ojczystym. Stąd bierze się połączenie ojczyzny jako dziedzictwa i stanu posiadania z patriotyzmem jako umiłowania wszystkiego, co ojczyste. Tych pojęć używa Jan Paweł II w książce „Pamięć i tożsamość”, która ukazała się przed dwudziestu laty, na krótko przed śmiercią papieża. Kwiecień 2025 roku przywraca naszej pamięci dwa tragiczne wydarzenia. Pierwsze to wspomnienie zbrodni dokonanej 85 lat temu w lesie katyńskim i wielu innych miejscach dawnego imperium sowieckiego Ofiarami tej zbrodni są polscy jeńcy wojenni w liczbie ponad 22 tysięcy. Ich szczątki spoczywają na cmentarzach wojennych w Katyniu, Miednoje, Bykowni, Piatichatkach. Ciągle jeszcze nie znamy wszystkich miejsc kaźni polskich oficerów, policjantów, żołnierzy Korpusu Obrony Pogranicza i urzędników państwowych wziętych do sowieckiej niewoli po 17 września 1939 roku i zamordowanych z rozkazu Stalina i kierownictwa państwa sowieckiego wiosną 1940 roku. Piętnaście lat temu, 10 kwietnia 2010 roku zginęli w drodze na obchody pamięci ofiar zbrodni katyńskiej członkowie oficjalnej delegacji Państwa Polskiego. W rozbitym samolocie rządowym zginęło 96 osób, w tym gronie Prezydent RP Lech Kaczyński z żoną Marią, ostatni Prezydent II RP Ryszard Kaczorowski, posłowie, senatorowie, ministrowie, dowódcy WP, duchowni, przedstawiciele organizacji społecznych i instytucji publicznych.
W Wielki Piątek, 18 kwietnia, przypada rocznica szczególnej wagi w perspektywie naszych dziejów jako narodu i państwa polskiego. Tego dnia - wówczas była to Wielkanoc – w roku 1025 odbyła się koronacja pierwszego polskiego króla, Bolesława I Chrobrego. W tym samym roku, osiem miesięcy później, krótko po śmierci tego wybitnego władcy odbyła się koronacja jego syna Mieszka II Lamberta. Ceremonia odbyła się w uroczystość Bożego Narodzenia. Te dwa doniosłe wydarzenia umacniały dzieło budowy państwa polskiego zapoczątkowane przez rodziców Bolesława Chrobrego, parę książęcą Mieszka I i Dobrawę, decyzją o przyjęciu chrztu świętego i wprowadzeniu księstwa rządzonego przez pierwszych Piastów do europejskiej rodziny państw chrześcijańskich. Bolesław, kontynuując dzieło ojca i matki doprowadził w roku 1000 do spektakularnego zjazdu w Gnieźnie, gdzie u grobu św. Wojciecha spotkali się wybitni władcy i wpływowi politycy ówczesnej Europy. Milenijna rocznica koronacji pierwszych królów Polski to szczególna okazja do spojrzenia na nasze dzieje i głębszej refleksji o naszej dzisiejszej kondycji jako państwa i narodu. Także, a może przede wszystkim w kontekście obowiązków obywatelskich i odpowiedzialności za losy Ojczyzny teraz i w najbliższej przyszłości.
Ważną okazją do sprawdzianu z dojrzałości obywatelskiej będzie udział w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, które odbędą się 18 maja, w dniu, o którym była już mowa. To wybór szczególnie istotny biorąc pod uwagę obecną sytuację naszej Ojczyzny, a więc zarówno bieg spraw krajowych jak i budzącą niepokój sytuację poza granicami naszego państwa. Wybór na najwyższy urząd nowego Prezydenta RP powinien być dokonany z namysłem i rozwagą, w żadnym wypadku pod wpływem chwilowego impulsu czy medialnej presji. To zbyt poważna decyzja, szczególnie w obecnej sytuacji. Kilka tygodni wcześniej, w pierwszej połowie maja przypadają dwie kolejne, ważne historycznie rocznice. To 80 rocznica zakończenia II wojny światowej, obchodzona 8 maja i 90 rocznica śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego. Twórca Legionów Polskich, Naczelnik odrodzonej Rzeczypospolitej i Wódz Naczelny Wojska Polskiego, jeden z głównych bohaterów wojny z bolszewicką Rosją w roku 1920 należy do grona najwybitniejszych Polaków w naszej historii. Jeden z ojców polskiej niepodległości pokazał swoim życiem jak należy traktować obowiązki wobec Rzeczypospolitej, jak ją kochać i dla niej pracować każdego dnia. Życie Marszałka to ciągle aktualny przykład patriotyzmu, dla każdego Polaka i w każdym czasie. Druga wojna światowa, której zakończenie obchodzić będziemy 8 maja zaczęła się od agresji III Rzeszy niemieckiej 1 września 1939 roku. Polska zaatakowana przez wojska niemieckie broniła się samotnie przez szesnaście dni, potem przekroczyła jej wschodnie granice sowiecka Armia Czerwona związana zdradzieckim paktem z Niemcami. Upadek Rzeczypospolitej Polskiej spowodował cierpienia i śmierć milionów jej obywateli i dokonane na wielką skalę zniszczenia materialne ze strony obu najeźdźców. Nigdy nie zostały rozliczone. Przygotowany dwa lata temu raport o stratach wojennych Polski jest dokumentem, na podstawie którego rząd polski wystąpił o reparacje do rządu niemieckiego. To oczywiste postępowanie, popierane przez bardzo wielu obywateli RP, niezależnie od różnych prób jego politycznego ignorowania ze strony niemieckiej. Rocznica zakończenia najstraszniejszej w dziejach świata wojny stwarza kolejną sposobność do upomnienia się o sprawiedliwość.
Przez krótki okres w dziejach naszego państwa, określany jako dwudziestolecie międzywojenne Polska musiała stawić czoła śmiertelnemu zagrożeniu ze strony sowieckiej Rosji. Wojna 1920 roku rozstrzygnęła się tuż przed Warszawą i okupiona została wielką daniną polskiej krwi. Cena obrony młodego państwa, II Rzeczypospolitej Polskiej i obrony jego granic była ogromna. W tym roku, 15 sierpnia obchodzić będziemy 105 rocznicę Bitwy Warszawskiej. Sierpień 2025 roku przyniesie jeszcze jedną ważną dla najnowszej historii Polski rocznicę. Czterdzieści pięć lat temu w strajkujących na Wybrzeżu i w wielu innych miejscach naszego kraju zakładach pracy rodził się największy niezależny ruch pracowniczy i społeczny – NSZZ Solidarność. Impuls do tej wielkiej akcji obywatelskiej dała pierwsza pielgrzymka Jana Pawła II do Ojczyzny i słowa wygłoszone wówczas do milionów Polaków. Rok później w 1980 roku masowo upomnieli się oni o wolność i godność, przynależne wszystkim ludziom. Trzeba było jeszcze zaczekać 9 trudnych lat, przepełnionych cierpieniem stanu wojennego i represji, by władza komunistyczna ustąpiła. W Polsce, a za jej przykładem w innych krajach Europy Środkowej i Wschodniej byłego imperium sowieckiego. W roku 1990 odbyły się w Polsce pierwsze po przełomie wolne wybory do samorządu terytorialnego, w których wielkie zwycięstwo odnieśli kandydaci niezależnych Komitetów Obywatelskich „Solidarność”. W ten sposób, 35 lat temu, dokonał się drugi akt budowy nowego państwa wolnych Polaków, III RP. Pamiętając o tych wszystkich wydarzeniach i ich bohaterach, nosząc w sercach wdzięczną pamięć o ich heroicznej walce o wolność naszej Ojczyzny pamiętajmy o odpowiedzialności za nią spoczywającej dziś na naszych barkach. Warto, zawsze i wszędzie, kierować się słowami Jana Pawła II, który przypominał nam, że wolność wymaga odpowiedzialności, a urzeczywistnia się wyłącznie poprzez prawdę.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie