Reklama

Radosław Majewski: Urodziłem się w Pruszkowie, kocham to miasto i chcę mieć realny wpływ na jego rozwój jako radny

Samorządność.pl
18/11/2024 18:42

37-letni Radosław Majewski, były reprezentant Polski, a obecnie piłkarz Znicza Pruszków oraz radny Rady Miejskiej Pruszkowa z ramienia Komitetu Wyborczego Mazowiecka Wspólnota Samorządowa.

Redakcja: Zaczniemy nietypowo. Czy łatwiej rozegrać piłkarski mecz ligowy i strzelić bramkę czy przejść przez cały proces kampanii wyborczej w wyborach samorządowych, przekonać do głosowania wyborców i uzyskać mandat radnego?

Radosław Majewski: Ciekawe porównanie. Aktualnie wybrałbym mecz, bowiem w środowisku piłkarskim jestem od urodzenia, a profesjonalne uprawiam dyscyplinę od 16 roku życia. Natomiast wejście do polityki lokalnej, to dla mnie nowa ścieżka, poznaje wielu nowych ludzi i mechanizmy. Uczę się funkcjonować w świecie samorządowym. Wierzę, że mogę zrobić coś dobrego dla lokalnej społeczności. Urodziłem się w Pruszkowie, kocham to miasto i chcę mieć realny wpływ na jego rozwój jako radny.

- Dlaczego wybrał Pan start z ramienia Komitetu Wyborczego Mazowiecka Wspólnota Samorządowa? Jak ocenia Pan członków i sympatyków MWS z którymi Pan współpracuje na czele z Michałem Landowskim - wiceprezydentem Pruszkowa, liderem MWS w powiecie pruszkowskim.

RM: Zadzwonił do mnie Michał Landowski, lider Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej w powiecie pruszkowskim. Zapytał mnie czy nie chciałbym spróbować czegoś nowego w życiu i … czy nie chciałbym wystartować w wyborach do Rady Miasta Pruszkowa. Lubię nowe wyzwania, dlatego opowiedziałem że spróbuję. Następnie zapoznałem się z programem KW Mazowiecka Wspólnota Samorządowa i poznałem ludzi zaangażowanych w ten projekt. Poczułem się częścią ambitnej drużyny, która wystartowała w wielu miejscach na terenie całego woj. mazowieckiego. Na spotkaniu przedwyborczym w Pruszkowie pojawiło się ponad 100 osób chętnych działać lokalnie!

- Proszę opisać swoje doświadczenia związane z Pana pierwszą kampanią wyborczą? Jak ocenia Pan wyniki w Pruszkowie?

RM: Kampania wyborcza była dynamiczna, rozmawiałem z wyborcami bezpośrednio oraz dzwoniłem po znajomych i wysyłałem smsy. Wynik wyborów w Pruszkowie uważam za satysfakcjonujący, pięciu kandydatom z ramienia KW Mazowiecka Wspólnota Samorządowa udało się zgromadzić odpowiednią liczbę głosów i zostać radnymi, w tym moja osoba. Nasz kandydat na prezydenta miasta Michał Landowski osiągnął bardzo dobry wynik w I turze wyborów, zajmując trzecie miejsce i naprawdę niewiele zabrakło żeby Michał wszedł do II tury. Jest to doświadczony i sprawny samorządowiec, bardzo dobrze znający problemy Pruszkowa. Obecnie sprawuje urząd wiceprezydenta naszego miasta.

- Jak zareagowali mieszkańcy Pruszkowa na udział w wyborach reprezentanta Polski w piłce nożnej, aktualnego zawodnika miejscowego Znicza? Czy bycie znaną osobą w świecie sportu ułatwia start w lokalnych wyborach?

RM: Myślę że wiele osób na początku nie zdawało sobie sprawy i nie wierzyło do końca, że startuje w wyborach samorządowych. Jednak do mnie docierały raczej pozytywne informacje. W Pruszkowie mówiło się o potrzebnych zmianach, o tzw. świeżej krwi i młodym, odważnym podejściu do zmian w mieście. Dlatego też wyborcy dali mi kredyt zaufania. Rozpoznawalność w sporcie oczywiście, że pomaga, lecz potem już należy się wykazać w pracy dla miasta. Na pewno po pięciu latach będę rozliczony przez moich wyborców.

- Jak scharakteryzowałby Pan pracę radnego? W jakich komisjach Pan zasiada?  Czy poleciłby Pan innym, znanym osobom ze świata sportu, biznesu, kultury zaangażowanie się w lokalne tematy? Przecież nie robi Pan tego z uwagi na wynagrodzenie radnego.

RM: Praca radnego jest wielowątkowa i wymagająca. Na pewno moja wiedza i doświadczenie w sporcie pozwoli na aktywizację dzieci i młodzieży w mieście. Zasiadam w komisji kultury i sportu, prawa i bezpieczeństwa oraz skarg i petycji. Warto zrobić coś dobrego dla swojej małej ojczyzny!

- Z jakimi sprawami mieszkańcy Pruszkowa mogą zgłaszać się do Pana radnego?

RM:W zasadzie w każdej sprawie! Mój adres mejlowy jest ogólnie dostępny. Mieszkam na co dzień w Pruszkowie, jestem otwarty na kontakt z mieszkańcami, wiele energii pokładam w pruszkowski sport na którym się znam, ale poznaje też wiele nowych tematów związanych z funkcjonowaniem miasta.

- Czy po zakończeniu kariery sportowej zamierza Pan pójść w stronę kariery trenera piłka nożnej czy jednak bardziej w dużą politykę? Czy da się połączyć jedno i drugie?

RM: Myślę że na dłuższą metę, nie da się połączyć polityki z uprawianiem profesjonalnie sportu. Dobrze, że już nie jestem najmłodszym piłkarzem (śmiech).

- Proszę powiedzieć naszym czytelnikom dlaczego warto odwiedzić miasto Pruszków?

RM: Miasto Pruszków warto odwiedzić, bo mieszkają tu fantastyczni ludzi, jest wiele firm prężnie działających i kilka miejsc do rodzinnej rekreacji. Ponadto zapraszam na mecze Znicza Pruszków - emocje gwarantowane!

- Dziękujemy za rozmowę i życzymy dalszych sukcesów.

RM: Dziękuję! Do następnego!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do